Wow! Nie spodziewałem się takiej uczty: wyborny scenariusz, przepiękne zdjęcia i sporo świetnych ról. Co ważne twórcy sprawnie poruszają się po wodnych obszarach, skutecznie omijając mielizny ckliwego romansu. Duże brawa dla Matthew McConaughey'a i najmłodszych aktorów, którzy zachowują się tak jakby na planie filmowym spędzili przynajmniej pół wieku. Właściwie nie ma się do czego przyczepić - wszystko zostało perfekcyjnie przygotowane i pozbawione jakiegokolwiek fałszu. Z cyklu "chłopięcy świat" najlepsza pozycja od "Powrotu" Zwiagincewa. Gorąco polecam.
Poza tym bardzo ładnie przedstawia zawód młodego człowieka, który styka się z totalnie pok*rwionym światem dorosłych.
Dla mnie scenariusz niestety zalatuje nudą i sam film też,, miłym zaskoczeniem była jednak gra najmłodszych aktorów