najgorsza gra aktorów, strasznie wolno rozwijająca się "fabuła" (można przysnąć), film o niczym,
wszystko wiadomo od samego początku - kto jest winny - później dłuuuugi proces sądowy i na końcu
filmu w napisach ujawnione rozwiązanie morderstw więc cały film po prostu nie ma sensu :/
nie jestem wymagająca co do filmów, ale ten to nawet nie mieści się w moich statystykach 1/10
Najpierw piszesz,że od samego początku wiadomo kto jest winny, a potem piszesz że rozwiązanie jest
jest na końcu filmu w napisach.???????????? Skoro rozwiązanie jest na końcu filmu,to co wiadomo od początku???Jeżeli wszystko wiadomo od samego początku,to co mogą jeszcze rozwiązać na końcu filmu???? To co napisałaś,kupy się nie trzyma.
faktycznie źle napisałam - miało być "kto NIE jest winny", cały film przestawia sprawę sądową niewinnie oskarżonych małolatów ("szatanistów")... na końcu filmu żona znajduje ulubiony scyzoryk swojego syna w rzeczach jej męża; koniec filmu; napis wyjaśniają że po latach zbadano DNA jej męża i były zgodne, ot cały bezsensowny, nudny film... żeby chociaż jeszcze gra aktorska była na jakimś poziomie ale toż to totalne dno!
Nie kompromituj się. Jeśli dla ciebie po napisach końcowych sprawa jest jasna, to nic dziwnego, że nic nie rozumiesz. Piszesz 1- oceniasz na 2, to jest bez sensu. Film daje do myślenia, nie jest jednoznaczny i w tym jego wartość. Arcydziełem z pewnością nie jest.
Nie uważam, żeby wyrażanie swojej opinii było w jakimkolwiek stopniu kompromitujące.
Otóż niekiedy obiektywnie jest. Jeśli ktoś publicznie wyraża opinię, że według niego świat jest dyskiem na słoniach to się kompromituje.
Ty to chyba k..wa niczego nie rozumiesz idiotko. Właśnie leci Plebania, no idź już...